Chandelier
Party girls don't get hurt Can't feel anything, when will I learn I push it down, push it down I'm the one "for a good time call" Phone's blowin' up, they're ringin' my doorbell I feel the love, I feel the love
1,2,3 1,2,3 drink 1,2,3 1,2,3 drink 1,2,3 1,2,3 drink Throw them back, till I lose count
I'm gonna swing from the chandelier, from the chandelier I'm gonna live like tomorrow doesn't exist Like it doesn't exist I'm gonna fly like a bird through the night, feel my tears as they dry I'm gonna swing from the chandelier, from the chandelier
And I'm holding on for dear life, won't look down won't open my eyes Keep my glass full until morning light, 'cause I'm just holding on for tonight Help me, I'm holding on for dear life, won't look down won't open my eyes Keep my glass full until morning light, 'cause I'm just holding on for tonight On for tonight
Sun is up, I'm a mess Gotta get out now, gotta run from this Here comes the shame, here comes the shame
1,2,3 1,2,3 drink 1,2,3 1,2,3 drink 1,2,3 1,2,3 drink Throw them back till I lose count
I'm gonna swing from the chandelier, from the chandelier I'm gonna live like tomorrow doesn't exist Like it doesn't exist I'm gonna fly like a bird through the night, feel my tears as they dry I'm gonna swing from the chandelier, from the chandelier
And I'm holding on for dear life, won't look down won't open my eyes Keep my glass full until morning light, 'cause I'm just holding on for tonight Help me, I'm holding on for dear life, won't look down won't open my eyes Keep my glass full until morning light, 'cause I'm just holding on for tonight On for tonight
|
Na Żyrandolu
Dziewczyny z klubów nie czują bólu Bo poczuć coś, to wielki błąd Odpycham smutek, od myśli swych... Jestem tą, która bawić się umie Znajomi dzwonią i wciąż przychodzą Więc może miłość też przyjdzie dziś?...
Raz, dwa, trzy, kolejny drink Raz ,dwa ,trzy, kolejny drink Raz, dwa, trzy, kolejny drink... Aż, już nie zliczę ich...
Bujać się będę na żyrandolu Będę się bujać I żyć tak, jakby nie było jutra Żadnego jutra Przez czarną noc, jak ptak przefrunę I łzy osuszę Bujać się będę na żyrandolu Nie mów o jutrze
Trzymam się, ze wszystkich sił Zamykam oczy, nie patrzę w dół Drink za drinkiem, aż po świt Chcę przetrwać noc, więcej nic Pomóż mi, walczę z całych sił Zamykam oczy, nie patrzę w dół Drink za drinkiem, aż po świt Chcę przetrwać noc, więcej nic Więcej nic
Nowy dzień nie poznał mnie Jak z tym skończyć, uciec gdzie? Tak mi wstyd... Cóż, jak to w dzień
Raz, dwa, trzy, kolejny drink Raz ,dwa ,trzy, kolejny drink Raz, dwa, trzy, kolejny drink... Aż, już nie zliczę ich...
Bujać się będę na żyrandolu Będę się bujać I żyć tak, jakby nie było jutra Żadnego jutra Przez czarną noc, jak ptak przefrunę I łzy osuszę Bujać się będę na żyrandolu Nie mów o jutrze
Trzymam się, ze wszystkich sił Zamykam oczy, nie patrzę w dół Drink za drinkiem, aż po świt Chcę przetrwać noc, więcej nic Pomóż mi, walczę z całych sił Zamykam oczy, nie patrzę w dół Drink za drinkiem, aż po świt Chcę przetrwać noc, więcej nic Więcej nic |