Feel Good Inc.
City's breaking down on a camel’s back They just have to go 'cause they don't know whack So all you fill the streets, it’s appealing to see You won't get undercounted, 'cause you're damn-ass free You've got a new horizon It's ephemeral style On melancholy town where we never smile. And all I wanna hear is the message beep. My dreams, they come a kissin', cause I don't get sleep, no...
Windmill, Windmill for the land. Turn forever hand in hand Take it all in on your stride It is sticking, falling down Love forever, love is free Let’s turn forever you and me Windmill, windmill for the land Is everybody in?
Laughing gas these hazmats, fast cats, Lining them up like ass cracks, Ladies, homies, at the track its my chocolate little attack. Shit, I'm stepping in the heart of this year Care bear reppin' is harder this year Watch me as I gravitate Ha ha ha ha ha. Yo, we gonna go ghost town, This motown, With yo sound, you in the blink You're in the place Going to bite the dust Can't fight with us With you sound You kill the INC. So don't stop, get it, get it, HIT IT! Until you're cheddar headed And watch the way I navigate Ha ha ha ha ha.
Windmill, Windmill for the land. Turn forever hand in hand Take it all in on your stride It is sticking, falling down Love forever love is free Let’s turn forever you and me Windmill, windmill for the land Is everybody in?
Don't stop, get it, get it We are your captains in it Steady, Watch me navigate, Ha ha ha ha ha. Don't stop, get it, get it We are your captains in it Steady, Watch me navigate Ah ha ha ha ha.
|
Korporacja „W Porzo”
Miasto się osuwa po wielbłądzim garbie Ludzie bez pojęcia muszą skończyć marnie Wychodzicie na ulice, widok jest wymowny Trzeba się tu z wami liczyć, boście ciemni, ale wolni Nowe więc spojrzenie, znów na jakiś czas Na to smutne miasto gdzie śmiech dawno zmarł A ja czekam tylko, aż przyjdzie wiadomość Nie śpię, więc me czułe sny, krążą naokoło, och
Bądź wiatrakiem wspólnej sprawy Kręć się, kręć się tu z innymi Temu nadaj własny bieg Co utyka i się chyli Miłość, wieczna, wolna jest Ty i ja, wraz kręćmy się Bądź wiatrakiem wielkiej sprawy Czy ktoś mówi, nie?
(Cwane gapy, wizje takie - gazem Rozweselającym rażę Panie i faceci w parkach Z jelit - ten mój mały atak Kurna, to już roku środek „Dobrym Misiom” jest dziś gorzej Patrz, jak mnie ku ziemi ciągnie Ha, ha, ha, ha Miasto duch - tu Miasto stali W czas - wasz dźwięk I w punkt też Lecz zginiecie Z nami nie wygracie Wasze brzmienie Godzi w korporacje Więc dalej, dalej, śmiało walcie Seks i tak wami zawładnie Ja tym nawiguję, patrzcie Ha, ha, ha, ha)
Bądź wiatrakiem wspólnej sprawy Kręć się, kręć się tu z innymi Temu nadaj własny bieg Co utknęło i się chyli Miłość, wieczna, wolna jest Ty i ja, wraz kręćmy się Bądź wiatrakiem wielkiej sprawy Czy ktoś mówi, nie?
(Śmiało, śmiało, wal, atakuj W nas masz tutaj kapitanów Spoko Patrz, kieruję tym Ha, Ha, ha, ha, Śmiało, śmiało, wal, atakuj W nas masz tutaj kapitanów Spoko Patrz, kieruję tym Ha, Ha, ha, ha) |