Like A Stone
On a cob web afternoon, In a room full of emptiness By a freeway I confess I was lost in the pages of a book full of death; Reading how we'll die alone. And if we're good we'll lay to rest, Anywhere we want to go.
In your house I long to be; Room by room patiently, I'll wait for you there like a stone. I'll wait for you there alone.
And on my deathbed I will pray to the gods and the angels, Like a pagan to anyone who will take me to heaven; To a place I recall, I was there so long ago. The sky was bruised, the wine was bled, and there you led me on.
In your house I long to be; Room by room, patiently, I'll wait for you there like a stone. I'll wait for you there alone, alone.
And on I read until the day was gone; And I sat in regret of all the things I've done; For all that I've blessed, and all that I've wronged. In dreams until my death I will wander on.
In your house I long to be; Room by room, patiently, I'll wait for you there like a stone. I'll wait for you there alone, alone.
|
Jak Głaz
W podwieczornej pajęczynie Wielkiej pustki, obok szosy Gotów jestem wyznać szczerze: Zatraciłem się w tej księdze, śmierci pełnej Która mówi, że samotnie się odchodzi Lecz odpoczniesz, tam gdzie zechcesz Jeśli tylko byłeś dobry
W śnie mym do Twojego domu idę By w pokojach Twych cierpliwie Czekać tam, jak głaz, na Ciebie W samotności mej kamiennej
I do bogów i aniołów będę modlił się przed śmiercią Chcę do nieba - jak poganin, ręce złożę do każdego Już tam byłem, lecz to było dawno, dawno temu, och Krwawił bluszcz, pod miazgą chmur, kiedy powiedziałaś: chodź
W śnie mym, do Twojego domu idę By w pokojach Twych cierpliwie Czekać tam, jak głaz, na Ciebie W samotności mej kamiennej
Zaczytałem się i minął dzień I spadł na mnie żal, za złe uczynki me Uczynione tym najbardziej ukochanym Póki śmierć – za snem tym będę szedł
W śnie mym do Twojego domu idę By w pokojach twych cierpliwie Czekać tam, jak głaz, na Ciebie W samotności mej kamiennej |