Love Will Save You
Love will save you when the ocean splits itself in two Love will save you when the cold wind blows right through you Love will save you when the poison eats the precious air And love will save you from the snake that crawls around down there But it won't save me
Love will save you from the evil and the greed of ignorant men And love will save you from the guilt you feel when you betray your only friend Love will save you from yourself when you lose control And love will save you from all the lies your lover ever told you But it won't save me
Love will save you from the truth when you think you're free Love will save you from the cold light of boring reality Love will save you from the corruption of your lazy-minded soul And love will save you from your selfish and distorted goals But it won't save me
Love will save you from the black night and the lightning and the ghost Love will save you from your misery, then tie you to the bloody post Love will save you from the hands that pull you down beneath the sea Love may save all you people, but it will never, never save me No it won't save me
|
Miłośc Was Wybawi
Miłość Cię wybawi, gdy rozstąpi się morze, och Miłość Cię wybawi, gdy wiatr przewieje Cię na wskroś Miłość Cię wybawi, gdy Ci zacznie brakować powietrza Miłość Cię wybawi od zdradliwych podszeptów węża Ale miłość nie zbawi mnie...
Miłość Cię wybawi od zła i chciwości głupich ludzi Kiedy zdradzisz przyjaciela, ona Twoją rozpacz stłumi Miłość Cię wybawi, gdy pogubisz się i zapomnisz Z wszystkich łgarstw z ust najkochańszych, miłość Cię wyzwoli Ale miłość nie zbawi mnie....
Miłość prawdy Ci oszczędzi, kiedy myślisz, żeś jest wolny Z bladej nudy codzienności, miłość cię wyzwolii Miłość Twoją duszę marną uratuje od gnuśności Miłość Cię wyciągnie, gdy pogrąży Cię egoizm Ale miłość nie zbawi mnie...
Miłość odpędzi od Ciebie ciemność, burze i mary Wydobędzie cię z marazmu i na stos rzuci ofiarny Miłość wyrwie Ciebie z rąk, spychajacych Cię na dno Miłość zbawić może wszystkich, ale nigdy, nie Miłość nie wybawi mnie...
|