Piss on Your Grave
I murdered Mary, with my stiletto heel, I thrust it through her heart, and laughed as she did squeal. I murdered Joseph in exactly the same way, and after they buried Joseph, I pissed upon his grave.
Pissed... pissed... pissed...
I murdered the disciples in a frenzied knife attack, I sneaked up behind them and I stabbed them in the back. I murdered John the Baptist in exactly the same way, and after they buried John the Baptist, I pissed upon his grave.
Pissed... pissed... pissed...
And then I went up to Heaven, St Peter let me in, I stabbed St Peter as he forgave me for my sins. I murdered the Good Shepherd in exactly the same way, and after they buried the Good Shepherd, I pissed upon his grave.
Pissed... pissed... pissed...
And then I went to God, I went to Number One, I murdered God, and God, it was fun. I murdered God in exactly the same way, and after they buried God, I pissed upon his grave.
Pissed... pissed... pissed...
And then I went down to Hell, where Satan was my friend... But then Satan too came to a sticky end. I murdered Satan in exactly the same way, and after they buried Satan, I pissed upon his grave.
|
Szczać Na Twój Grób
Zamordowałem Marię Obcasem, jak sztyletem Wbiłem go w jej serce I śmiałem się serdecznie Zabiłem też Józefa A jak, to wiecie już I zaraz po pogrzebie Oszczałem jego grób
Psi...psi...psi...
Zabiłem apostołów W szalonej furii, nożem Za nimi szedłem z tyłu Od tyłu ich wyrżnąłem Jan Chrzciciel z mych rąk zginął A jak, to wiecie już... I zaraz po pogrzebie Oszczałem jego grób
Psi...psi...psi...
Następnie byłem w Niebie Wpuścił mnie święty Piotr Gdy z grzechów mnie rozgrzeszał Nożem zadźgałem go Zginął też Dobry Pasterz A jak to wiecie już I zaraz po pogrzebie Oszczałem jego grób
Psi...psi...psi...
Stanąłem więc przed Bogiem, To numer Jeden, wiesz Zamordowałem Boga Boże, to był jazz Więc zabiłem Boga A jak, to wiecie już I zaraz po pogrzebie Oszczałem jego grób
Psi...psi...psi...
Trafiłem na dno piekieł Gdzie Szatan był mi rad Lecz wobec niego też Szatański miałem plan Zabiłem więc Szatana A jak, to wiecie już I zaraz po pogrzebie Oszczałem jego grób |