Salty Dog
I`ll wait for you till I turn blue. There`s nothin` more a man could do. Don`t get you bollocks in a twist. Settle down do`n take a fit. You drank with demons straight from hell. They almost Nearly won as well. You wiped the floor with victory. Then puked until you fell asleep.
Blackened was the banshees' vail. These boots will never fill her jail. You scrawled into an empty boat. For the Gulf of Mexico. Till Cortez came on when so did you. From the ashes charred and blue. Smellin like a salty dog. Back from hell where you belong.
Anarchy, the scourge of every sea. The Antichrist aboard a rig. With us your cut throat thieves. The ship went down we all near drown. You stood there on the deck. Until the spanish came and flogged your arse and dragged ya from the wreck.
they threw a rope around your neck. To watch you dance the jig of death. They left ya for the starving crows. Hovering like hungry whores. One flew down and plucked out yer eye. The other he had in his sights. Ya snarled at him said, leave me be. I need the bugger so I can see.
|
Żeglarz
Już pewnie się nie zobaczymy Nie wygra z losem człek i tyle Ne wierzgaj, nie krzycz, jest jak jest Po kres zachowaj zimną krew Pijacki zakład był z diabłami O mało co i by wygrały Zwycięsko padłeś na podłodze Puściłeś pawia i zasnąłeś...
Posłanki śmierci czarny woal Lecz nie dasz zamknąć się w jej lochach Na łajbę wkradłeś się po cichu I popłynąłeś do Meksyku Lecz traf chciał, że na twojej drodze Ze swą armadą stanął Kortez Tyś z piekła się wydostał, ech Lecz miejsce twe - tam właśnie jest...
Postrach mórz Zgiełk, zamęt, chaos, huk Przeklęta nasza łajba I nasz piracki ród Zatonął statek, my też prawie Ty na pokładzie stałeś Tam pochwycili Cię Hiszpanie I tęgie wziąłeś lanie
I powiesili cię na sznurze Chcąc taniec twój ostatni ujrzeć I zaraz kruki się zleciały Jak chmara dziwek wygłodniałych I jeden z nich ci wykłuł oko I w drugie chciał się wbić ochoczo Warknąłeś:”Gnojku, zostaw to.. Mieć muszę je, by widzieć coś”... |