Rupert Brooke


The Hill

Breathless, we flung us on the windy
hill,

Laughed in the sun, and kissed the lovely grass.
You said, “Through glory and ecstasy we pass;
Wind, sun, and earth remain, the birds sing still,
When we are old, are old.…” And when we die
All’s over that is ours; and life burns
on

Through other lovers, other lips,” said I,
“Heart of my heart, our heaven is now, is won!”

“We are Earth’s best, that learnt her lesson here.
Life is our cry. We have kept the faith!” we said;
“We shall go down with unreluctant tread
Rose-crowned into the darkness!”… Proud we were,
And laughed, that had such brave true things to say.
And then you suddenly cried, and turned away.

Wzgórze

Bez tchu, smagani wiatrem, dopadliśmy wzgórza
Śmiejąc się w pełnym słońcu i całując
trawy

Ty rzekłaś: - Przemijamy wśród rozkosznej chwały
Wiatr, ziemia, słońce trwają, jak śpiew ptaków w górze
A starość? Cóż, że ona? ...Kiedy 
umieramy

To jest koniec dla nas, lecz życie płonąć będzie
W innych wciąż kochankach, innymi ustami...
- Miła ma – odrzekłem – my już jesteśmy w niebie

Bośmy wybrańcami, my los swój
pojęliśmy

Z wiarą, życiu królując, wspólną mamy pewność
W koronach z róż i krokiem niezachwianym, w ciemność
Śmiało odejdziemy...Tu w śmiech uderzyliśmy
Bo tak nas upajała dzielność tych prawd serca
Wtem krzyknęłaś krótko i nagle
odeszłaś...



comments powered by Disqus

Poprzednia: Nick Cave
Następna: Frank Zappa