Whaling Stories
Pailing well after sixteen days, a mammoth task was set Sack the town, and rob the tower, and steal the alphabet Close the door and bar the gate, but keep the windows clean God's alive inside a movie! Watch the silver screen!
Rum was served to all the traitors; pygmies held themselves in check Bloodhounds nosed around the houses, down dark alleys sailors crept Six bells struck, the pot was boiling - soup spilled out on passers-by Angels mumbled incantations, closely watched by God on high
Lightning struck out - fire and brimstone! Boiling oil and shrieking steam! Darkness struck with molten fury, flashbulbs glorified the scene Not a man who had a finger, not a man who could be seen Nothing called (not name nor number) - Echo stormed its final scream
Daybreak washed with sands of gladness, rotting all it rotted clean Windows peeped out on their neighbors, inside fireside bedsides gleam
SHALIMAR, the trumpets chorused, angels wholly all shall take Those alive will meet the prophets, those at peace shall see their wake
|
Opowieści z Cnót i Przemocy
Słodka woda, po szesnastu dniach - misja się zaczęła Zająć gród, przejąć władzę, zawłaszczyć pojęcia Zamknij drzwi i opuść kratę, ale okna mają błyszczeć I obserwuj srebrny ekran, Bóg jak żywy, w filmie
Rum dla zdrajców, już pigmeje - sami się na oku mają Szpicle pośród domostw węszą, w mroku, obcy się skradają Szósta „szklanka”, kipi garnek, pryska wokół strawa cienka Bóg anioły obserwuje, jak mamroczą swe zaklęcia
Lśnienie, huk, ogień, siarka, wrzący olej, źrąca para Uwznioślona błyskiem fleszy, lepka furia na noc spada Nie pozostał nikt znaczący, ten ocalał, kto się skrył Nikt nie wzywa ( imion, liczb).Tylko echo niesie krzyk…
Świt, natchniony błogostanem, co zmarniało, w pień wycina Okna patrzą na sąsiednie, ciepło błyszczy żar w kominkach
SHALIMAR. Rozlega się dźwięk trąb, każdy tu za swym pójdzie aniołem Żywi się zobaczą z prorokami, a kto umarł, ten się z martwych ocknie |